środa, 22 lipca 2015

Minimalistka z przypadku

Autorka tego nowo powstałego bloga jest okropnym leniem. Chętnie opisałaby historię własnej przemiany wewnętrznej i narodzin świadomego konsumenta, jednak opowieści takiej nie da się snuć bez przekoloryzowania pewnych faktów.
Mówiąc wprost, ten okropny leń po prostu woli się wyspać i w spokoju wypić poranną kawę zamiast marnować czas na tworzenie perfekcyjnej stylizacji. Leń w ogóle nie lubi stylizacji, paskudne słowo. Chce czuć się swobodnie, stąd zamiłowanie do tworzenia garderoby funkcjonalnej i spójnej. Nie dla mnie festiwal pstrokatych barw, efektowne i niewygodne buty, czy fryzury wymagające spędzania godziny przed lustrem.

Lubię ładne ubrania, ale nie będę aspirować do roli blogerki modowej, tak samo kuchenne ciągoty nie uczynią ze mnie blogerki kulinarnej. Nie lubię ograniczeń. Chętnie napiszę o wszystkim, co mnie dotyczy, wzrusza i inspiruje.